CO NALEŻY SPRZĄTAĆ W DOMU RAZ W TYGODNIU?
Nie daj się zwieść tytułowi. Nie jest to wpis o sobotnim generalnym sprzątaniu. Nigdy do tamtego nie wracam. Dzisiaj o systemie, dzięki któremu dom nigdy nie jest doprowadzony do stanu, w którym potrzebuje „generalnego sprzątania” w sobotę. A konkretnie o tym, co najlepiej robić raz w tygodniu i jak małymi kroczkami utrzymywać czysty dom.
Jeśli masz traumę, gdy słyszysz „sprzątanie domu raz w tygodniu”, to przyszłaś w odpowiednie miejsce. Nie będę o tym pisać. Dzisiaj kontynuuję temat systemu utrzymania domu Fly Lady, który zmienił moje gniazdko, jak i życie. Jeśli nie czytałaś moich poprzednich dwóch wpisów o Fly Lady to polecam: Czysty dom z systemem utrzymania domu Fly Lady oraz Moc nawyków – codzienne rutyny w utrzymaniu domu. Tutaj skupię się na drugim elemencie tego systemu, czyli cotygodniowych rutynach, czy też „cotygodniowych dniach skupienia”. Co należy sprzątać raz w tygodniu, aby mieć czysty dom?
co to jest system utrzymania domu fly lady?
System utrzymania domu Fly Lady jest systemem małych regularnych kroczków, 5-15-minutowych sesji sprzątania, uwalniania od perfekcjonizmu i starannie zaplanowanego harmonogramu, który po prostu się sprawdza. Być może, dlatego, że kobieta, która go zaprojektowała naprawdę wie, co mówi i ma ogromne doświadczenie. Osobiście nazwałabym ten system wręcz pomocą w rozwijaniu stylu życia, który prowadzi do zadbanego domu.

dlaczego nie sprzątam raz w tygodniu?
Tradycyjny model utrzymania domu najczęściej zawierał „sobotnie generalne sprzątanie”. Nie tylko, że takie sprzątanie było zawsze związane z ogromem bałaganu i brudu nietkniętego przez tydzień, ale też paru innych elementów:
- Przede wszystkim związane jest z poczuciem zaległości. A kto lubi takie poczucie? Ja nie.
- Po drugie, z życiem w bałaganie pod koniec tygodnia. Nie, dziękuję, moje zdrowie psychiczne cierpi w chaosie.
- Po trzecie, sobotnie generalne sprzątania związane są ze spędzeniem sobót w ścierkach i szczotach. Kolejne „nie”, bo soboty to jedyny dzień na jakieś fajne wyjścia z całą rodziną, dodatkowe specjalne projekty wokół domu, spotkania z przyjaciółmi i wiele innych możliwości.
- A dodajmy jeszcze, że jeśli mamy dzieci, to grypy, przeziębienia, wirusy żołądkowe itp. nie omijają sobót ze względu na nasze wielkie sprzątanie. W ten sposób, co jeśli sobotę o zgrozo spędzimy na sofie z chorym dzieckiem, albo same chore? Odpowiem: kolejny tydzień to chaos i brud do kolejnej soboty…
jak utrzymać porządek w domu?
W moim eksperymentowaniu i szukaniu sposobu na utrzymanie czystego domu, doszłam do wniosku, że metoda małych acz regularnych kroczków jest jedyną dającą długotrwałe efekty. I taki oto model oferuje nam system Fly Lady.
Porządek zaczyna się od codziennych rutyn. Więcej o ustabilizowaniu takowych w swoim życiu TUTAJ. Drugą kwestią są elementy, które wymagają naszej uwagi raz w tygodniu. A trzecią te, na które powinniśmy wyznaczyć czas raz w miesiącu. System Fly Lady ma to wszystko pięknie przemyślane i zorganizowane tak, żebyś Ty nie musiała „odkrywać Ameryki”. Wystarczy poprzesuwać poszczególne elementy wedle upodobania i indywidualnych potrzeb i voila! Gwarancja, że nic nie zostanie pominięte!
co należy sprzątać raz w tygodniu?
System utrzymania domu Fly Lady przyporządkowuje każdemu dniu tygodnia coś, na czym się skupiamy. Konkretnie:
poniedziałek
Cotygodniowe „błogosławienie domu” – to jest dzień sprzątania, ale nie „generalnego”. Jest to też dzień najdłuższych czasowo porządków. 5 stref i na każdą mamy 10-15 minut. Nie więcej. I tutaj wchodzi w użycie stoper/timer. Całe sprzątanie zajmuje około 60 minut. Strefy, którymi zajmujemy się w ten dzień to: łazienki, lustra, wymiana worków w każdym śmietniku, kurze (tylko główne przestrzenie) i podłogi (tylko środki i największe przestrzenie otwarte). Dla kobiet pracujących poza domem lub mających za wiele zobowiązań, aby wykonać te wszystkie prace w jeden dzień, Fly Lady poleca rozbijać „błogosławienie domu” na parę dni. Osobiście przesunęłam podłogi na środy.
Dlaczego „błogosławienie domu”? Bo nawet szybkie sprzątanie „środków” domu „błogosławi domowników” i robi różnicę. Po paru tygodniach zauważysz, że ten poniedziałkowy model zajmuje mniej i mniej czasu, a dom jest po prostu czystszy.
Innym owocem tego typu „szybkiego” poniedziałkowego sprzątania jest wyzwolenie od perfekcjonizmu. Perfekcjonizm to gwarancja stresu, bo życie nie jest i nigdy nie będzie perfekcyjne. Najzdrowiej żyć i pracować z podejściem: „najlepiej, jak mogę” – co nie znaczy „perfekcyjnie”. To oznacza: najlepiej, jak dzisiaj przy moich okolicznościach, przemyślanych strategiach, priorytetach, mogę.
wtorek
To dla mnie 15 minut odgracania lub sprzątania basementu/sutereny. A także robienie tygodniowego budżetu. W tym celu używam aplikacji budżetującej Dave’a Ramsey „Every Dollar”.
Środa
To dzień nie odsuwania na później projektów i spraw, które leżą zaległe. To te sprawy, za które naprawdę nie możemy się zabrać. Np. zszycie rozdartej czapki. Lub telefon w sprawie jakiegoś rachunku, który się nie zgadza.
Dla mnie to jest też dzień podłóg. Ale tak samo, jak w „poniedziałkowym błogosławieniu domu”, skupiamy się na szybkiej akcji głównych przestrzeni. Dokładnie mycie ma miejsce raz w elemencie stref domu, o których w kolejnym artykule o Fly Lady.
czwartek
Czwartek to u mnie dzień na zmianę wszystkich pościeli. Natomiast Fly Lady zachęca do wyznaczenia sobie dnia na lekarzy, dentystów, i inne załatwianie spraw poza domem. I u niej to jest właśnie czwartek.
piątek
Mała praca, a wielki efekt. Piątek to dzień samochodu i torebki.
sobota
Sobota to dzień rekreacji i rodziny. U mnie jest to dzień podzielony pomiędzy rekreację, a pracę na zewnątrz i rośliny domowe.
niedziela
Niedziela to dzień odnowienia duchowego i planowania, ale dla nas to również dzień rodzinny. Nie tylko spędzamy dzień na duchowym wzroście, wspólnocie ludzi wierzących, ale też planowaniu kolejnego tygodnia, w tym posiłków.

efekty cotygodniowych rutyn/dni skupienia?
Nie wszystkie dni są dniami prac domowych. Ale organizacja i dobry system upewniają się, że nawet 15 minut spędzonych na jakiejś pracy składa się na całość czystego domu i spokojnego życia. I takie są efekty po paru tygodniach wdrażania systemu Fly Lady. Dom zaczyna wyglądać lepiej, ale najwspanialsze w tym wszystkim jest odciążenie psychiczne.

Zachęcam do spróbowania!
Trochę więcej w odcinku na ten temat na moim kanale Youtube:
Proudly powered by WordPress

To właśnie dzięki temu kanałowi na YouTube po raz pierwszy usłyszałam o systemie FlyLady. I chociaż z czasem wypracowałam własny, zupełnie inny system, to właśnie ten otworzył mi oczy na to, że sprzątanie też można planować, a nie rzucać się na każdy pokój w sobotę i próbować doprowadzić go do porządku. Przede wszystkim zrozumiałam, że nawet 5 minut robi różnicę – i że 5 minut każdego dnia to czystszy dom. Bardzo dziękuję!
Bardzo się cieszę!! I super, że system Fly Lady otworzył drzwi do stworzenia własnego systemu u Ciebie!
Magdo, bardzo Ci dziękuję za przedstawienie tego systemu. Pomalutku rozpisuję go sobie pod swoje mieszkanie i możliwości. Mi także bałagan nie pozwala dobrze i spokojnie funkcjonować. Nieraz udaje mi się fajnie utrzymywać dom a nieraz doprowadzam do takich właśnie porządkowych „zrywów” które zajmują cały dzień. Widzę jak to niedobrze wpływa na moje samopoczucie. Ćwiczę się w systematyczności i ten system jest dla mnie wspaniałą inspiracją.
Bardzo się cieszę i dzięki za komentarz, Agnieszko! Życzę powodzenia, bo naprawdę warto go wdrażać.